Rozwód dwóch rodziców to sytuacja, w której przede wszystkim najważniejsze jest dobro dziecka. Dlatego nawet w przypadku, gdy jeden rodzic opuszcza gospodarstwo domowe, nadal jest zobowiązany zapewnić dziecku dobrobyt, wypłacając świadczenie finansowe na jego utrzymanie w postaci alimentów. Czym się kierować ustalając ich wysokość? W powyższym artykule podpowiadamy, co trzeba wziąć pod uwagę.

Jakie aspekty trzeba wziąć pod uwagę, obliczając alimenty?

Obowiązek alimentacyjny jest świadczeniem na rzecz dziecka, do momentu ukończenia przez niego 18 r.ż. lub jego usamodzielnienia się po zakończeniu edukacji. Do tego czasu jeden z rodziców jest zobowiązany płacić alimenty, których wysokość odpowiada kosztom utrzymania dziecka, w skład których wchodzą wydatki na usprawiedliwione potrzeby. Przede wszystkim należy do nich zaliczyć opłaty za:

• wyżywienie;
• leczenie,
• mieszkanie i media (Internet, telefon),
• środki higieny,
• odzież i obuwie,
• edukację,
• rozwój kulturalno-rozrywkowy,
• dojazdy,
• wakacje i ferie dzielone na 12 miesięcy,
• sprzęt elektroniczny i wyposażenie pokoju.

Należy pamiętać, że wraz z wiekiem dziecka, jego dorastaniem, kształtowaniem się pasji lub pogorszeniem stanu zdrowia, rodzic sprawujący pełną opiekę nad dzieckiem może wystąpić do sądu o podwyższenie kwoty alimentacyjnej.

Na jakiej podstawie sąd ustala wysokość alimentów?

Według Kodeksu Rodzinnego nie istnieją przepisy określające minimalną lub maksymalną kwotę alimentów – w każdym przypadku jest ustalana indywidualnie.

Sąd w pierwszej kolejności bierze pod uwagę przeciętne wydatki na dziecko w danym wieku oraz te dodatkowe, które rodzic musi udowodnić, przedstawiając imienne faktury, zaświadczenia i zeznania potwierdzające pozostałe koszty np. za leczenie.

Co więcej, bardzo często sąd zwraca uwagę na realne zaangażowanie rodzica w wychowanie dziecka i sprawy rodzinne. Jeśli rodzic stara się aktywnie uczestniczyć w życiu dziecka, to sąd może zasądzić niższą kwotę alimentów.

Kolejną istotną kwestią, którą kieruje się sąd, są możliwości zarobkowe rodzica pozwanego o alimenty. W tym miejscu trzeba mieć na uwadze, że sąd nie uwzględnia aktualnych dochodów tylko uśrednioną kwotę, jaką rodzic mógłby zarobić na stanowisku, odpowiadającym jego kwalifikacjom, wykształceniu, umiejętnościom i doświadczeniu.

Ponadto ustalając wysokości alimentów, sąd bierze także pod uwagę aktualny majątek rodzica, który może spieniężyć, zapewniając dziecku lepszy byt. Dlatego w takiej sytuacji sąd mając na uwadze dobro dziecka, prawdopodobnie nakaże wyższe alimenty.